11 września 2014

Po przerwie

Słuchajcie, ostatnio wydarzyło się sporo rzeczy. Większość z nich to te, o których za bardzo nie chcę mówić. Po prostu są zbyt osobiste. Chciałam już nawet porzucić bloga, ale pomyślałam sobie o wszystkich osobach, które go czytają. Może czasem tego nie widać, ale potem spotykam się z kimś na zlocie, czy koncercie i mówi mi 'Czytam twojego bloga. Kiedy dodasz coś nowego?'.  To naprawdę miłe i cholernie motywujące, że jesteście ze mną i zaglądacie tutaj..
Ten post jest po to, aby powiedzieć Wam, że mimo przerwy nigdzie się stąd nie ruszam. Mam kilka zaplanowanych notek, więc nie powinno być aż tak źle z publikowaniem przez najbliższy czas. A tymczasem zdjęcia z ostatniego czasu. Niezbyt poukładane, ale przynajmniej nie zostawiam Was bez niczego.






1 komentarz:

Dziękuję za cenny czas, który poświęcasz zostawiając komentarz :)