Dzisiaj ciąg dalszy przesyłek. W sumie tym razem odwiedzali mnie jedynie kurierzy, więc nie wiem, czy podchodzi to pod pocztę, ale mało ważne.. Pomyślałam, że dodam te dwie rzeczy właśnie w tej serii, bo nie chcę dodawać osobnych notek. Głownie dlatego, że nie są to kosmetyczne łupy, ale po co ja to mówię.. zaraz się wszystkiego dowiecie.
1. Na tym, że ciągle buszuję po internecie, szukam różnych okazji do testowania i zgarniania darmowych gadżetów korzystam nie tylko ja i moja rodzina, ale także nasze zwierzaki. Koty mają istny raj dzięki paczce od firmy Whiskas.
2. Wreszcie przyszły moje ukochane AirMaxy. Mogę powiedzieć, że to miłość od pierwszego założenia. Są strasznie wygodne i prezentują się jeszcze lepiej niż na zdjęciach ze sklepu (worldbox.pl)
Bądźcie czujni. Nowe posty już niebawem!
Miłego weekendu ♥
Ale piękne maxy *-*
OdpowiedzUsuńfajne kolory airmaxów wybrałaś! wyróżniają się :)
OdpowiedzUsuń♡ paaula-fotografia.blogspot.com
przepiękne buty :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Szkoda tylko że tak niewiele osób komentuję. Dobra robota :)
OdpowiedzUsuńChce te buuuty *o*
OdpowiedzUsuń